niedziela, 21 stycznia 2018

Moje proste rozmyślania po pięknych jasełkach.

Dziś byłam przy mojej parafii na jasełkach w wersji współczesnej i mam następujące refleksje.

Czy my, ludzie, z rozumem i duszą nieśmiertelną, my chrześcijanie idący niby drogą Jezusa, nie moglibyśmy w końcu traktować każdą napotkaną osobę jako swojego bliźniego, jako swego ukochanego brata czy siostrę? Dlaczego jest tak dużo nieszczęść na tym świecie? Stawiamy na pierwszym miejscu naszą wygodę, nasze poglądy, nasze stereotypy, a nie dobro drugiego człowieka. Jesteśmy egoistami do potęgi nieskończonej! Czy musimy zachowywać się gorzej niż zwierzęta, choć mamy rozum? Chcemy być dobrze traktowani to dlaczego tak nie traktujemy innych? Dlaczego cały czas żyjemy w naszym ,,małym światku" uprzedzeń, kompleksów i zawiści. ,,O ona jest taka ładna, mądra i lepsza we wszystkim niż ja, to ,,podstawię jej nogę", obgadam ją i zobaczę czy dalej będzie taka fajna." ,,O, zobaczcie jaka brzydula i w ogóle taka niezaradna w życiu, nie to, co ja.  Dlaczego niektórzy są takimi przygrywami w życiu?"

Ja się pytam - jeżeli ktoś jest ,,lepszy" w czymś od Ciebie, to czy nie mógłbyś dążyć do tego, żeby być w czymś innym lepszym, przecież każdy ma mocne i słabe strony? Zaś drugie moje pytanie - czy musisz wywyższać się nad drugą osobą, choć może się znaleść ktoś lepszy od Ciebie i traktować Cię tak jak Ty traktowałeś innych? Zło wraca i dobro też. A jak chce się wygrać ze złem to bronią najlepszą będzie dobro. ,,Zło dobrem zwyciężaj."

Może zaczęlibyśmy żyć jak na chrześcijanina przystało, bo inaczej jesteśmy strasznymi hipokrytami. Opowiedzmy się po której stronie barykady chcemy być - po stronie Boga czy Złego Ducha? ,,Bądź zimny lub garący" - mówi Pismo Święte. Dalej w nim czytamy:

 ,,Żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i mamonie."

Drodzy Czytelnicy starajmy się żyć uczciwie i w prawdzie z samym sobą i z bliźnimi. Okazujmy miłosierdzie i czyńmy świat lepszym oraz piękniejszym, pomimo tych trudnych czasów dla chrześcijan! Niech Bóg Wam pomaga w czynieniu dobra i unikaniu zła!

piątek, 5 stycznia 2018

Recenzja książki ,, Jeszcze tego nie wiesz? Słowa, które zmieniają życie…” ks. Piotra Śliżewskiego

Na zdjęciu autorki bloga z książką recenzowaną - od lewej Kasia i Weronika

Jako, że bloga prowadzą dwie osoby, recenzja będzie podzielona na dwie części. Piewsza to refleksje Kasi dotyczące książki, a następna część to moje (Weroniki) przemyślenia na temat lektury.

Refleksje Kasi

Witam! Ostatnio miałam przyjemność przeczytać bardzo ciekawą książkę. Jej tytuł to ,,Jeszcze tego nie wiesz? Słowa, które zmieniają życie…”. Ma ona charakter religijno- psychologiczny i zawiera wiele inspirujących myśli. Jej autorem jest ks. Piotr Śliżewski specjalizujący się w tego typu publikacjach.

Książka przywołuje poszczególne fragmenty z Pisma Świętego oraz omawia je w sposób obrazowy, dzięki czemu są one bardziej zrozumiałe dla osób nie posiadających teologicznego wykształcenia. Przytacza bowiem wiele przykładów z życia codziennego co jest niewątpliwe dowodem dużego doświadczenia duszpasterskiego jej autora. Odwołuje się również do innych dzieł religijnych subtelnie przemycając ich fragmenty, które urozmaicają jej treść. Ponadto książka może być czytana w sposób selektywny, gdyż każda myśl jest w niej wydzielona i nie powtarza się.

Wspomniana publikacja pozwala na nowo zachwycić się wiarą i ją pogłębić. Stanowi również zachętę do rozważania Słowa Bożego i wcielania go w życie. Ponadto uczy patrzenia na otaczający nas świat z Bożej perspektywy. Autor jednak nie narzuca czytelnikowi swoich poglądów, ale jedynie zachęca do ich rozważenia. Pozostawia więc mu wolną wolę nie nawracając go na siłę. Wychodzi bowiem z założenia, że nawrócenie powinno wynikać z potrzeby serca a nie z odgórnego nakazu.

Odnosząc się do aspektu psychologicznego lektury, zawiera ona wiele cennych wskazówek jak postępować, aby zmienić swoje życie na lepsze. Publikacja ma charakter refleksyjny, gdyż pozwala głębiej przyjrzeć się swojej egzystencji każdemu z nas z osobna. Dzięki niej możemy dowiedzieć się ile jest w naszym życiu dobra oraz nad którymi jego aspektami musimy jeszcze popracować.

Nie sposób również nie dostrzec olbrzymiego uniwersalizmu książki. Treści w niej zawarte mają niewątpliwie zastosowanie w każdym czasie i miejscu, a ponadto odnoszą się do każdego z nas: naszych spraw, problemów, trudności i marzeń.

Ja osobiście jestem zachwycona tą lekturą. Czytając ją można odnieść wrażenie, że przemawia do nas przez nią sam Bóg, który chce być obecny na co dzień w życiu każdego człowieka.

Refleksje Weroniki

Jako, że przeczytaliście recenzję Kasi to ja już mało od siebie dodam i tylko takie rzeczy o których Kasia nie napisała.

Książka wywarła na mnie duże wrażenie. Sama jej okładka wzbudziła moje podekscytowanie. Tytuł książki jest bardzo interesujący i pobudzający wyobraźnię. Sprowokował w mojej głowie pytania - czy treść lektury czymś mnie zaskoczy?, czy książka zmieni moje postrzeganie na świat i czy zmieni coś w moim życiu? Po przeczytaniu publikacji, mogę odpowiedzieć na nie - 2 razy TAK. Przedstawię Wam, po kolei, w szerszej wypowiedzi moje odpowiedzi na powyższe pytania.

Czy treść lektury czymś mnie zakoczyła? Na pewno zaskoczyła mnie, że można tak pięknie opowiadać o fragmentach Pisma Świętego. Zadziwiłam się też prostotą wypowiedzi księdza Piotra, dzięki której bardzo łatwo przyswoiłam sobie treści książki. Ponadto byłam mile zaskoczona faktem, że tak dużo refleksji Autora pokrywało się z moim własnymi przemyśleniami.

Czy książka zmieni moje postrzeganie na świat i czy zmieni coś w moim życiu? Zdecydowanie tak, bo staram się coraz bardziej pozytywnie patrzeć na świat i mniej narzekać. Jedno z drugim ma duże powiązanie. Gdybym potrafiła patrzeć na różne sytuacje z pozytywniejszej strony to na pewno bym odganiała od siebie narzekanie. Już rozumiem, że ono jest bardzo destrukcyjne i bezużyteczne, marnujące mój cenny czas. W tym momencie musicie zobaczyć, co o narzekaniu pisze ksiądz Piotr.

,,(...)jeśli narzekamy, to po prostu straciliśmy nadzieję. Propozycja Boga - czyli ,,zasiewanie dobra", wydaje się nam niemożliwym do wprowadzenia."

Jeszcze wiele innych cytatów ,,perełek" można ,,wyłowić" w tej książce. Poniżej tylko trzy przykłady fragmentów lektury z wielu podkreślonych przeze mnie:

(...) my nie widzimy duchowych konsekwencji naszego cierpienia. Może się ono wydawać dla nas bezsensowne, ale z Bożej perspektywy jest częścią ,,życiowej układanki".

,,Najwięcej robi się przykładem własnego życia."

,,(...)najlepszym sposobem przygotowania się do rychłego przyjścia Boga jest ,,otwarte serce" na potrzeby innych."

Słowami Kasi zakończę tę recenzję - zachęcamy wszystkich do zagłębienia się w treści omawianej książki. Na pewno czas poświęcony na jej przeczytanie nie będzie stracony.

Tu możecie kupić ,, Jeszcze tego nie wiesz? Słowa, które zmieniają życie…” - https://syjon.pl/produkt/jeszcze-tego-nie-wiesz-slowa-ktore-zmieniaja-zycie/

Św. Siostra Faustyna Kowalska – Orędowniczka Miłosierdzia Bożego

 Witam ! W związku z minioną niedzielą, która była Niedzielą Miłosierdzia Bożego kilka słów o patronce tego dnia i wielkiej Orędownic...